Punta Grande El Hierro
Opis hotelu
Lokalizacja:
El Hierro jest najmniejszą i najbardziej na zachód wysuniętą spośród Wysp Kanaryjskich. To wspaniałe miejsce pozbawione jest przemysłu i zamieszkuje je zaledwie 8 tys. osób. Nad tym dziewiczym skrawkiem lądu góruje wulkan Malpaso o wysokości 1501 metrów n.p.m., którego zbocza porośnięte są sosnowym lasem. Wyspa jest rajem dla spragnionych ciszy i spokoju oraz miłośników nienaruszonej przyrody i pięknych krajobrazów. Hotelik Punta Grande posiada tylko cztery pokoje i stoi na okazałym, wulkanicznym stoku Roques de Salmor. Swego czasu okrzyknięty najmniejszym hotelem świata znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa. Ten malutki budynek z czarnego pumeksu pochodzi z XIX wieku i dawniej należał do Królewskiej Marynarki Wojennej. Wzniesiony na skraju wulkanicznej skały pionowo opadającej do oceanu, od dziesiątków lat opiera się nawałnicy atlantyckich fal. Współcześnie hotel jest wyjątkowym miejscem, w którym można przeżyć uderzenia fal o ściany hotelu. Ich siła wzmaga się podczas sztormu, co pozostaje niezatartym wspomnieniem. Hotelowe pokoje wyglądają jak kabiny okrętowe, a z ich okien roztacza się niesamowita panorama otwartego morza. Ten dawny fort połączony ze stałym lądem jedynie wąską drogą stanowi idealną propozycję dla osób szukających niepowtarzalnych miejsc.
Lokalizacja:
El Hierro jest najmniejszą i najbardziej na zachód wysuniętą spośród Wysp Kanaryjskich. To wspaniałe miejsce pozbawione jest przemysłu i zamieszkuje je zaledwie 8 tys. osób. Nad tym dziewiczym skrawkiem lądu góruje wulkan Malpaso o wysokości 1501 metrów n.p.m., którego zbocza porośnięte są sosnowym lasem. Wyspa jest rajem dla spragnionych ciszy i spokoju oraz miłośników nienaruszonej przyrody i pięknych krajobrazów. Hotelik Punta Grande posiada tylko cztery pokoje i stoi na okazałym, wulkanicznym stoku Roques de Salmor. Swego czasu okrzyknięty najmniejszym hotelem świata znalazł się w Księdze Rekordów Guinnessa. Ten malutki budynek z czarnego pumeksu pochodzi z XIX wieku i dawniej należał do Królewskiej Marynarki Wojennej. Wzniesiony na skraju wulkanicznej skały pionowo opadającej do oceanu, od dziesiątków lat opiera się nawałnicy atlantyckich fal. Współcześnie hotel jest wyjątkowym miejscem, w którym można przeżyć uderzenia fal o ściany hotelu. Ich siła wzmaga się podczas sztormu, co pozostaje niezatartym wspomnieniem. Hotelowe pokoje wyglądają jak kabiny okrętowe, a z ich okien roztacza się niesamowita panorama otwartego morza. Ten dawny fort połączony ze stałym lądem jedynie wąską drogą stanowi idealną propozycję dla osób szukających niepowtarzalnych miejsc.
